Co prawda widok zarysowanych na horyzoncie Tatr był nieporównywalny do obrazu z kamery na Liwoczu, ale pół godziny po zachodzie słońca już ładnie się prezentowały na zdjęciach.
2014-02-03 Rzeszów Matysówka
Tak się prezentowały po przyjeździe na górkę, parę minut po zachodzie słońca
tak wyglądał obraz z Liwocza kilka minut wcześniej
A tak jakieś 45 minut po zachodzie:
Poniżej ciekawostka - tańczące w inwersji góry
Witam, fajne zdjęcia. Mi udało się ustrzelić ze Sołonki również 03 lutego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo pięknie, nie sądziłem, że aż tak ładnie wyjdą wieczorem z Rzeszowa!
OdpowiedzUsuńAnonimowy - jak masz zdjęcia z Sołonki to podeślij ja nam na kolbuszowa-tatry@gmail.com - chętnie je tu zamieścimy :) Pozdrawiam!
Paweł, wysyłam na ten adres ale odrzuca mi maila
OdpowiedzUsuńwyślij mi maila to podeślę
Usuńyak_tur@interia.pl
Sorki, pomyliłem się w adresie. Poprawny to kolbuszowa.tatry@gmail.com
OdpowiedzUsuńPS. Z dzisiejszego dnia chyba się sporo fajnych zdjęć nam uzbierało :)