środa, 27 sierpnia 2014

Alarm obserwacyjny na piątek!

Aktualizacja 2014.09.01. Alarm okazał się fałszywy. Niestety w samych Tatrach widzialność była kiepska i przez większość czasu ich wierzchołki kryły się w chmurach. Widzialność wczoraj wieczorem była z Podkarpacia bardzo dobra, lecz niestety bez możliwości dostrzeżenia Tatr. Poniżej, dla porównania, zdjęcie wykonane z Pienin i kopia ekranu kamery z Liwocza z tego samego dnia:



Już od czwartku wieczorem można spodziewać się bardzo dobrej widzialności z Podkarpacia w kierunku Tatr. Najlepsze warunki powinny wg prognoz wystąpić jednak w piątek.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Tatry z Magdalenki w podczerwieni

Kilka lat temu Sliski próbował sfotografować z Magdalenki zachód słońca za Tatrami. Niestety, w dwóch próbach przeszkodziły mu chmury, a przynajmniej tak się początkowo wydawało. Po przeglądnięciu zdjęć na spokojnie okazało się, że Tatry zostały podświetlone tarczą Słońca widoczną... w podczerwieni. Większość aparatów cyfrowych rejestruje promieniowanie w bliskiej podczerwieni, jak nie wierzycie to poświećcie w obiektyw swojego aparatu fotograficznego pilotem od telewizora :)

Tatry z Magdalenki, Tatry w podczerwieni, Tatry widziane z Rzeszowa

Zachód słońca widziany z Magdalenki,
25.11.2011. fot. Sliski

A oto komentarz Sliskiego do powyższego zdjęcia: "Nałożyłem zdjęcie (różnica) z 17.10 z ostatnim z 25.11 i "podniesienie" Tatr jest jeszcze większe niż z 18.10. Dopasowanie jest na dom w lewym dolnym rogu oraz linie terenu obok niego. Widać również niewielkie przesunięcie w poziomie. To przesunięcie w poziomie jest prawdopodobnie wynikiem zmiany punktu z którego zrobione zostało zdjęcie. Przesunięcie się z aparatem w lewo o ok 1m powinno dać taki efekt. Zdjęcie z 25.11 (bardziej podniesione) wykonane było z miejsca przesuniętego o ok. 3-5 m dalej na linii Tatry-aparat, 0,2m niżej, a przesunięcie w poziomie mogło być właśnie te 1m w lewo. Gdyby był widoczny plan dalszy niż ten dom, można by wtedy wykluczyć przesunięcie w poziomie spowodowane zmiana położenia aparatu."

sobota, 23 sierpnia 2014

Komunikat obserwacyjny na poniedziałek

Aktualizacja 2014.08.25. 14:46. Tatry zaczęły się pojawiać pod podstawą chmur, mogą być w ten sposób widoczne jeszcze przez 1-2 godzin.

Aktualizacja 2014.08.25. 12:40. Dziś na Podkarpaciu powietrze było bardzo przejrzyste, niestety same Tatry i Beskidy pozostawały przesłonięte chmurami. Najnowsze prognozy na dzisiejszy wieczór w rejonie Tatr również uległy pogorszeniu. Jeśli dziś wieczorem pogoda nie dopisze, to będziemy czekać do czwartku i obserwować prognozy - póki co wskazują one na możliwość wystąpienia "okna" w czwartek lub piątek.

Aktualizacja 2014.08.24. 22:08. Prognozy pogody na jutrzejszy dzień nie są stabilne, jak również nie są zgodne dla różnych źródeł. Jest to z jednej strony złe bo trudno sensownie prognozować warunki obserwacyjne, a z drugiej strony wróży dobrze bo przy niestabilnej pogodzie pojawiają się często kilkugodzinne okna z fenomenalną nawet widzialnością. Największe szanse możemy mieć na widok Tatr z Podkarpacia i Świętokrzyskiego rano (jednak nie o samym świcie) i późnym popołudniem.

2014.08.23. 14:03. Według wstępnych prognoz w poniedziałek możemy mieć warunki do obserwacji Tatr na czwórkę plus lub nawet piątkę - od tej pory będziemy stosować skalę szkolną ;)

Niechobrz, Krzyż Milenijny, dalekie obserwacje
Widok z okolic Krzyża Milenijnego w Niechobrzu, 17.05.2011

niedziela, 17 sierpnia 2014

Alarm obserwacyjny

Aktualizacja 2014.08.18. 21:25: Dziś rano i wieczorem była możliwość na uchwycenie Tatr z Podkarpacia, przy czym nie było to łatwe. Niebywałego wyczynu dokonał wczoraj Piotr, który przebił nocą 120 km atmosfery i sfotografował światełko na Łomnicy z okolic Rymanowa (Przymiarki). Do jutra niestety dobre warunki już się nie utrzymają, jednak sezon polowań na Tatry należy uznać za rozpoczęty!

A tak się prezentowały dziś Wenus i Jowisz o świcie:


2014.08.18. 04:50, fot. Paweł Rzucidło

2014.08.17. Jutro o świcie spore szanse (jak na tę porę roku), aby dojrzeć Tatry z Podkarpacia. Dodatkowo będziemy mogli ok. 4:30 podziwiać niezwykłą koniunkcję najjaśniejszych planet - Wenus i Jowisza (odległość między nimi wyniesie tylko 12 minut kątowych)!

Tatry z Magdalenki - 1000mm

W 2011 roku sporym osiągnięciem wykazał się "Sliski". Spotkałem go na Magdalence 18 października, Tatry były wtedy dostrzegalne przez lornetkę, jednak na tyle słabo, że nie zdecydowałem się wyjmować swojego sprzętu foto. Sliski wykonał natomiast zdjęcia 17 października wieczorem i 18 z rana. Oryginały zdjęć dostępne są w tym miejscu. Zdjęcia te różnią się wysokością Tatr względem horyzontu. Po naniesieniu symulacji na zdjęcia okazuje się, że wieczorem Tatry opadły w dół, a o świcie "urosły"!

Tatry z Magdalenki, wieczorem 17.10.2011 (fotografia z nałożoną symulacją)

Tatry z Magdalenki, rankiem 18.10.2011 (fotografia z nałożoną symulacją)